wtorek, 1 lutego 2011

gap year - trwoga wolności ;)

Rozpoczynam wymarzony gap year - kilka miesięcy laby, która nie będzie tylko labą. Kupuję wolny czas, i mam zamiar przewalutować go na coś dobrego.


2 komentarze:

  1. Udanego wypoczynku :)
    Miałem swego czasu plan przerwy półrocznej, podczas której chciałem pojeździć po świecie. Niestety nie wyszło i już raczej nigdy nie wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. jeżeli będziesz prowadził realację ze swojego gap year to zapraszam http://www.gapyear.pl/gapyear-na-zywo.html

    OdpowiedzUsuń